Blogs

​​​​​​​Jak wyglądał trzeci kwartał roku 2022 w branży IT?

Podsumowanie Q3 w branży technologicznej ​​​​​​​

Łukasz Grzeszczyk

Trzeci kwartał roku tradycyjnie charakteryzował się wakacyjnym zmniejszeniem aktywności rekrutacyjnej firm. We wrześniu nastąpiło przyspieszenie, jednak natężenie rekrutacji było mniejsze niż przed wakacjami. Jest to rezultatem niekorzystnych czynników gospodarczych, jak również intensywnego rozbudowywania zespołów IT na przestrzeni kilkunastu ostatnich miesięcy, co zmniejszyło bieżące potrzeby rekrutacyjne pracodawców. Popyt na kompetencje technologiczne jest nieco niższy, chociaż nadal można mówić o rynku pracownika.

Jak co roku, trzeci kwartał był spokojniejszym okresem na rynku pracy IT. Wynikało to z licznych urlopów i ograniczonej dostępności kandydatów i menedżerów zlecających rekrutacje. Aktywność rekrutacyjna zazwyczaj wraca do normy w połowie września. Nie inaczej wyglądało to w tym roku. Przy czym kontekst, w jakim funkcjonowali pracodawcy i pracownicy w trzecim kwartale 2022, był nieco inny. Tegoroczne wakacje miały bowiem pomóc przygotować się obu stronom do tego, co może zdarzyć się na rynku jesienią. Powszechna była niepewność i oczekiwanie, że kryzys może dosięgnąć również branżę IT.

Lokalne skutki globalnych problemów

Nie można mówić o kryzysie w polskim sektorze IT, natomiast są przesłanki wskazujące na nadchodzące wyzwania i spadek zapotrzebowania na kompetencje cyfrowe. Z zagranicy dochodzą bowiem informacje o zwolnieniach w start-upach i gigantach technologicznych, o rezygnacji z projektów lub ograniczaniu ich zakresu. Kryzys gospodarczy i ogólna niepewność na globalnych rynkach kładzie się cieniem na polskim sektorze IT. Chociaż w trzecim kwartale roku skutki powyższego nie były znaczące, to w pewnym stopniu zmieniły nastroje w branży.

Duże tąpnięcie na globalnym rynku IT wynikało z kryzysu na rynku kryptowalut, który wybuchł na przełomie lipca i sierpnia. We wrześniu obok powakacyjnego zwiększenia aktywności rekrutacyjnej równolegle zaczęły docierać do nas informacje o rychłej dostępności zespołów kilkunasto- lub nawet kilkudziesięciu programistów. Decydenci w polskich i międzynarodowych firmach działających w kraju i za granicą informowali o pracownikach IT dostępnych od zaraz.

Powody były różne, natomiast wszystkie łączyła weryfikacja dotychczasowej strategii biznesowej w obliczu niekorzystnych trendów gospodarczych. Część projektów nie została przedłużona, inne zostaną zakończone wcześniej, w ograniczonym wymiarze. Niektóre organizacje dokonały wnikliwej weryfikacji swoich potrzeb kadrowych, a w konsekwencji okazało się, że zamiast przykładowo pięćdziesięciu pracowników, do realizacji bieżących celów wystarczy trzydziestu. Informacje tego typu docierały z Polski i całego świata – Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Indii.

Mniejszy popyt

Wielu z dostępnych pracowników będzie w stanie znaleźć pracę na polskim rynku, natomiast coraz więcej zależy od posiadanych kompetencji. Na największe zainteresowanie mogą liczyć programiści. Polski sektor IT się zmienia, nasycił się przez ostatnie dwa lata i przestaje wchłaniać każdego kandydata. W trzecim kwartale 2022 nowe miejsca pracy tworzyli głównie inwestorzy, rozpoczynający działalność w Polsce. Do ogólnego obniżenia zapotrzebowania na pracowników IT przyczyniło się również spowolnienie na rynku e-commerce. Niektóre firmy z tej branży, które jeszcze pół roku temu intensywnie budowały ogromne zespoły IT, teraz prognozują zmniejszenie zapotrzebowania na kompetencje technologiczne w niedalekiej przyszłości.

Należy jednak pamiętać, że spowolnienie na rynku pracy IT w dużej mierze wynika z rekordowego zapotrzebowania na pracowników, obserwowanego w ubiegłym roku. Porównując trzeci kwartał 2021 i 2022 różnica w aktywności rekrutacyjnej jest znacząca, natomiast w dużej mierze jest efektem bazy. O ile w ubiegłym roku doświadczaliśmy historycznego na polskim rynku boomu rekrutacyjnego w branży IT, to teraz zbliżamy się do równowagi. Popyt na pracowników IT nadal jest bardzo wysoki, natomiast niższy niż w poprzednich kwartałach.

Po stronie kandydatów również dostrzegliśmy mniejszą otwartość na zmianę pracy. Od kilku miesięcy bardzo rozważnie podejmują decyzję o podjęciu zatrudnienia w innej firmie, mając na uwadze sytuację gospodarczą. Natomiast warto podkreślić, że specjaliści dążący do zmiany niejednokrotnie na tym zyskują, ponieważ mają mniejszą konkurencję w procesach rekrutacyjnych. W tym kontekście łatwiej jest zdobyć ciekawą pracę, za dobre wynagrodzenie i przy atrakcyjnym projekcie. W ostatnim czasie silnym motywatorem do zmiany pracy był powrót do biur zarządzony przez wiele firm. Część specjalistów IT na przestrzeni 2,5 roku pracy zdalnej zupełnie inaczej zorganizowało sobie życie, w związku z czym potrzeba pojawiania się w siedzibie firmy nawet raz w tygodniu budzi w nich zdecydowany sprzeciw.

Urealnienie stawek

Zmiana nastrojów przekłada się na trendy płacowe. W minionym kwartale wynagrodzenia w branży nie rosły w tak szaleńczym tempie, co wcześniej. Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy wykazywali się świadomością bieżącej sytuacji gospodarczej i podchodzili do kwestii podwyżek z większym rozsądkiem. Firmy coraz częściej nie odpowiadały na oczekiwania zatrudnionych, a odmowa podwyżki dla wielu z nich przestała być jednoznaczna z poszukiwaniem innej pracy. Pracownicy mają bowiem świadomość, że na obecnym rynku trudno będzie im wynegocjować znacznie atrakcyjniejszą stawkę.

Wynagrodzenia oferowane w branży IT stopniowo się urealniają. W trzecim kwartale płace przestały rosnąć albo rosły okazjonalnie, kiedy organizacja dostrzegała adekwatne uzasadnienie zaoferowania wyższej stawki pracownikowi lub kandydatowi. Co to może oznaczać dla polskiego rynku pracy? Z jednej strony pracodawcy mogą złapać oddech po płacowej gonitwie ostatnich dwóch lat. Z drugiej natomiast niesie to za sobą ryzyko odpływu polskich specjalistów IT za granicę. Jeśli polski rynek nie będzie skłonny sprostać ich oczekiwaniom finansowym, to mogą w rosnącym stopniu poszukiwać zagranicznych kontraktów. W obliczu trendu „work from anywhere” staje się to coraz prostsze.

Praca na więcej niż jeden etat

Ciekawym trendem w branży IT jest zjawisko tzw. overemploymentu. Jest to sytuacja, w której pracownik pracując zdalnie, w tych samych godzinach jednocześnie świadczy pracę dla kilku firm, czego te zazwyczaj są nieświadome. W trzecim kwartale dochodziły do nas informacje, że pracodawcy coraz częściej przyłapują swoich pracowników na takiej praktyce. Zjawisko overemploymentu stało się bardziej widoczne m.in. z uwagi na fakt, iż firmy częściej oczekują, że pracownicy przynajmniej raz na jakiś czas pojawią się w biurze. W takim kontekście trudniej jest ukryć fakt, że jest się zatrudnionym w kilku organizacjach.

Przyszłość overemploymentu nie jest do końca jasna. Oczywiście z perspektywy pracodawcy, który płaci zatrudnionemu za wykonywanie zleconych zadań przez 8 godzin dziennie, nie jest etycznym, gdy ten w tym samym czasie realizuje zadania dla innej firmy, również pobierając za to wynagrodzenie. Z kolei pracownicy postrzegają to jako wykorzystanie sytuacji stworzonej przez pierwszego pracodawcę, który nieadekwatnie zarządza nakładem pracy. W pewnym momencie dojdzie zapewne do porozumienia pomiędzy obiema stronami, wspieranego uregulowaniami prawnymi. Najprawdopodobniej poskutkuje to większą kontrolą ze strony pracodawców i rozsądkiem ze strony pracowników.

Polska nadal atrakcyjna dla inwestorów

Nie spada zainteresowanie inwestorów Polską. Przy czym w trzecim kwartale 2022 ich zamiary uległy zmianie. Inwestorzy co prawda weryfikowali atuty i możliwości polskiego rynku, natomiast częściej z myślą o nieokreślonej przyszłości. Wśród organizacji wyrażających zainteresowanie lokowaniem biznesu w Polsce zaczęły pojawiać się podmioty z Bliskiego Wschodu – Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Są to kraje, gdzie koszty życia i pracy są coraz wyższe, co motywuje prowadzące tam działalność firmy do poszukiwania alternatywnych, tańszych lokalizacji, oferujących wysoką jakość. Polska jest jednym z krajów przyciągających ich uwagę.

Czwarty kwartał będzie czasem opracowania planów na kolejny rok oraz weryfikacji dotychczasowej strategii HR i budżetów przeznaczonych na przyciąganie i zatrzymanie pracowników. Istnieje ryzyko, że ze względów ekonomicznych oraz geopolitycznych, tendencja do inwestycji – również w kompetencje technologiczne – będzie niższa niż dotychczas.

Pobierz najnowszy raport Hays Poland stworzony we współpracy z kancelarią Baker McKenzie Polska. "Work from anywhere. Nowe oblicze elastyczności".


Łukasz Grzeszczyk

Executive Director, Head of IT Perm w Hays Poland
Profil autora na LinkedIn

 

00

Job search

Looking for a new role? Search here for your ideal job or get in touch with one of our expert consultants.

Register a job

Trust us, we find the best candidates on the market

Contact us

Hays has offices across the whole of the Poland. Contact us to discuss your employment needs.